OKTS Budom Orneta już w najbliższą niedzielę przystąpi do swojego drugiego sezonu w III lidze WMZTS. Pierwszym rywalem orneckiego zespołu będzie LZS Lubawa. Do tej pory wszystkie dotychczasowe konfrontacje wygrywali pingpongiści z Ziemi Lubawskiej.
Blisko rok temu w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ornecie właśnie z tym zespołem mierzyliśmy się po raz pierwszy we własnej hali po kilkunastu latach. “Tenis stołowy wrócił do Ornety!” – pod takim szyldem rozgrywane wówczas było to spotkanie
Blisko setka kibiców – co jak na skalę ogólnokrajową jest bardzo dobrym wynikiem – oglądało pierwszy mecz Budom – LZS. Zespół z Miasta Smoka musiał wówczas uznać wyższość ekipy z południowo-zachodniej części Warmii i Mazur. W barwach “Budowlańców” zagrali Wojciech Chrząszcz, Bogdan Gałązka, Krzysztof Buczyński, Alicja Niedźwiecka, Krystian Kawiak, Andrzej Dzikowski, Piotr Macyra i Andrzej Gromek.
Kilka miesięcy później w Rożentalu doszło do rewanżu. LZS zagrał wtedy bez Roberta Nadrowskiego (niegdyś zawodnik pierwszej ligi), zaś Budom wystąpił bez Wojciecha Chrząszcza, Piotra Macyry i Krystiana Kawiaka. Pomimo absencji w obu zespołach wynik pozostał ten sam. Gospodarze wygrali 12:6.
Pingpongiści z Gminnego Zrzeszenia LZS, którzy już od wielu, wielu lat rywalizują na trzecioligowych parkietach stanęli przed szansą awansu szczebel wyżej. Po rezygnacji Polmleku OSiR Lidzbark Warmiński z występów II lidze pojawiło się wolne miejsce, które zająć miał zwycięzca dwumeczu barażowego pomiędzy wicemistrzem III ligi warmińsko-mazurskiej a III ligi mazowieckiej. W tej sytuacji pierwszeństwo gry miał Mlexer Oldboys Elbląg, jednak po ich rezygnacji do walki stanęła Lubawa.
Przeciwnikiem były rezerwy KTS Nowy Dwór Mazowiecki. Pierwszy zespół gra obecnie w I lidze, a drugi miał cel wejścia na trzeci poziom rozgrywkowy w Polsce. Zawodnicy spod Warszawy byli bardzo zdeterminowani i niejako już w pierwszym meczu załatwili sprawę awansu. LZS Lubawa przegrał bowiem na wyjeździe aż 0:10. Rewanż więc był już praktycznie tylko formalnością, choć ekipa Tomasza Goldera “tanio skóry nie sprzedała” i uległa minimalnie 4:6.
Mimo braku awansu w tamtym sezonie, w tym ekipa z Lubawy również będzie brana pod uwage w kontekście walki o końcowe podium. Rok temu było to trzecie miejsce. Skład pozostał praktycznie niezmienny. Jego trzon budują Tomasz Golder, Michał Surdykowski, Szymon Borkowski, Robert Nadrowski, Szymon Żuralski, Michał Gostół. Szczególnie ten ostatni zapadł w pamięć orneckiej społeczności, gdyż bierze udział w licznych turniejach organizowanych przez Ornecki Klub Tenisa Stołowego. Za każdym razem…jest na podium. Gostół zajął trzecie miejsce w Orneckim Turnieju Tenisa Stołowego, wygrał też pierwszy turniej z cyklu Grand Prix Ornety i został liderem cyklu.
Mecz LZS Lubawa – OKTS Budom Orneta w najbliższą niedzielę w hali SP w Rożentalu. Pierwszy pojedynek tego spotkania odbędzie się o godz. 11:00.
